Wednesday, July 24, 2013

12DH Obóz "Młody Lotnik" 2013 r. na Kaszubach, ON

W tym roku 12DH wróciła do Akcji Letniej na Kaszubach po trzech lat i było nam bardzo przyjemnie uczestniczyć we wszystkich uroczystościach. Fajnie było spotkać nowych harcerzy i harcerki z bliskich miast na ogniskach, grach, imprezach itd. Dla więkoszość uczestników z naszej drużyny to był pierwszy obóz na Kaszubach więc to dalej było nowe doświadczenie i urozmaity program. Temat obozu był "Młody Lotnik" oparte o dziejach polskich pilotów podczas drugiej wojnie światowej. Nacisk tematowy był na osiągnięcia Dywizjonu 303 oraz śp. Janusza Żurakowskiego. Harcerze nauczyli się nowej piosenki Marsz Lotników Polskich (https://www.youtube.com/watch?v=iEowAcPJquk) i zrobili proporce w stylu "windsocks". Bramę mieliśmy zbudowany jako samolot i odznakiem obozu była tarcza symbolizując polskich lotników czyli bialy i czerwony kwadrat.

Program pierwszego tygodnia zawierało dużo pionierki, ponieważ zbudowaliśmy bramę, ustawialiśmy kuchnię polową, wstawialiśmy maszt, oraz budowaliśmy stojaki do butów i wieszaki do mundurów. Zastępowi przerabiali sprawności Sygnalisty, Młodego Meteorologa i Gońca z harcerzami ponieważ to są ważne wiadmości i umiejętności lotnicze. W środę pojechaliśmy na cało dzienną wycieczkę do Ottawy, gdzie harcerze zagrali w grę orientacyjną w Canada's Aviation and Space Museum, zrobili tour Parlamentu oraz poznali miasto w formie zwiadu. W piątek pojechaliśmy na półdniową wycieczkę do Barry's Bay, aby zagrać w grę w formie zwiadu społecznej. Harcerze nauczyli się dużo osiągnięć Janusza Żurakowskiego i nawet zorganizowaliśmy obrzęd przy grobie śp. J. Żurakowskiego aby złożyć mu kwiaty i hołd.

Program drugiego tygodnia zawierało więcej sprawności, stopni i wielki spływ na kanu. Harcerze mieli okazję wybrać sprawność indywidualny przeprowadzone przez komendę i pierwszy raz w historii Szczepu Warszawa zakończony był sprawność Trzy Pióra na ktory zasłużył wyw. Paweł Wiench. Ten sprawność wymaga, aby kandydat nie mówił przez 24 godzin, wtedy nie jadł przez 24 godzin a na końcu żeby nie był widziany przez nikogo przez 24 godzin. Także odbył się bieg techniczny i próby wiadmościowe na stopnie harcerskie, gdzie harcerze mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności harcerskie. Na początku tygodnia, przed deszczem wyruszyliśmy na dwu dzienny biwak/spływ. Przeszliśmy wędrówkę 8km z terenu do Combermere, poczym zrobiliśmy 4 godzinnowy spływ przez Madawaska River i Kaminiskeg Lake do Ski Island. W trasie zatrzymaliśmy się przy drzewie z którego skakaliśmy do wody przez linę. Na wyspie każdy zastęp zbudował szałas i kuchnie polową, aby przenocować i zrobić posiłki.

Na ogół harcerze byli bardzo zadowoleni z obozu, chociaż na ostatnich trzech dniach obozu mieliśmy same ulewy i nawet tornado. Zorganizowaliśmy obrzędy na które harcerze mogli zasłużyć na skrzydła lotnicze... niektórzy otrzymali srebrne a niektórzy otrzymali złote ale ważne to, że kązdy harcerz nauczył się coś nowego i polepszył swoje wady. Można obejrzyć pare zdjęć poniżej.

Czuwaj! Pozdrawiam,

Pwd. Adrian Kania
Komendant Obozu

https://plus.google.com/u/0/photos/100427589424708614096/albums/5904320648844426273